mysle ze to zalezy od sytuacji... Sa zapewne osoby, ktore po mimo ponownego przeliczania maja zle policzone punkty. W takiej sytuacji, moim zdaniem, warto walczyc o swoje, bo to blad uczelni. Jesli macie te punkty, to sie nie poddawajcie... Osoby, ktore np. staraly sie dostac z podstawa na fizjoterapie, to szans (wedlug mnie) nie maja. Nie spelniaja one po prostu wymogow. Natomias osoby, ktore np. na WF mialy zle policzone punkty, a ich nie maja to raczej bedzie im ciezko z odwolaniem. Tak jak napisal Samorząd, uczelnia ma jakies podstawy prawne i ciezko sie z nimi o nie sprzeczac. Można probowac, ale moze byc ciezko. Ja osobicie, mam problemy z wywalczeniem miejsca, po mimo, ze mam punkty i bez problemu powinnam byc przyjeta. Rozmawiaja ze mna jak z debilem
Nie mniej, zycze wszystkim powodzenia- probowac zawsze mozna....